Forum VW Golf V

Witam, z 1.5 tygodnia temu zauważyłem stojącą wodę w nogach pasażera. Najwięcej znajdowało się jej na samym środku (w miejscu gdzie jest lekki spadek). Próbowałem odciągnąć tą wodę odkurzaczem i wysuszyć na tyle ile mogę. Problem ustał, lecz wczoraj po przejechaniu przez kilka większych/głębszych kałuż zaczęło się wszystko od nowa.
Wiecie może gdzie szukać przyczyny?

Zawsze myślałem że woda leci z góry na dół, zdejm nad nogami pasażera osłone i oglądaj czy są jakieś ślady po wodzie, można też podjechać na myjnie kolega leje wode po szybie z przodu a ty obserwujesz, można jeszcze sprawdzić czy czasem nie leci woda z pod tapicerki drzwi pasażera. Bo jak woda stoi to znaczy że dno tego akwarium jest szczelne i dopływa ona z góry.

Dziadek13 pisze:Zawsze myślałem że woda leci z góry na dół, zdejm nad nogami pasażera osłone i oglądaj czy są jakieś ślady po wodzie, można też podjechać na myjnie kolega leje wode po szybie z przodu a ty obserwujesz, można jeszcze sprawdzić czy czasem nie leci woda z pod tapicerki drzwi pasażera. Bo jak woda stoi to znaczy że dno tego akwarium jest szczelne i dopływa ona z góry.

Właśnie od strony drzwi jest wszystko suche także to wykluczyłem.
Jutro rano sprawdzę i powiem jak się ma sytuacja.

Dziadek13 pisze:Zawsze myślałem że woda leci z góry na dół, zdejm nad nogami pasażera osłone i oglądaj czy są jakieś ślady po wodzie, można też podjechać na myjnie kolega leje wode po szybie z przodu a ty obserwujesz, można jeszcze sprawdzić czy czasem nie leci woda z pod tapicerki drzwi pasażera. Bo jak woda stoi to znaczy że dno tego akwarium jest szczelne i dopływa ona z góry.

Siemka, rozebrałem dzisiaj cały środek i jest tam gąbka, którą jest zamocowana gdzieś w desce i pod tunelem. Cała jest nasiąknięta wodą, ale nie wiem jak się do niej dobrać. Robiłeś to może i masz jakieś wskazówki żeby nie rozbierać połowy auta lub tego nie rozcinać?

Szukaj skąd leci ta woda np na podszybiu, wyczyścić otwory odprowadzające wode uszczelnić wlot powietrza do kabiny między jego obudową a blachą podszybia bo tylko on po tamtej stronie jest.