dexter23pl pisze:znaczek wyjmowałem ze słupka i z tego słupka co pasy są i nie połamały się zaczepy i włożyłem z powrotem i siedzą normalnie.
miałem jedną plamę jakąs tłusta po środku i zaciek od strony okna , zaczołem to myć waniszem i teraz wygląda to jak by to ktoś obsikał.
musze zdjąc całą i uprac i wysuszyć na słoncu.
A tak nawiasem mówić to jestem kompletnie nie zadowolony z tego golfa, wg mnie to kupa plastiku i tylko jeżdzący znaczek vw na przodzie.
miałem vectre b i komfort jazdy nią był nie porównywalnie bardziej lajtowy, nic nie było słychac przy jeżdzie ani silnika do ok 3tys obr ani wiatru ani nic kompletna cisza,a w tym wynalazku silnik nawet mało daje znac ale ten nonstop szum z nadkoli to masakra. zero wygłuszenia. jazda jak z uchylonym oknem w vectrze tak się czuje jak tym jade.
Zaczynam się zastanwiac nad sprzedaza tego wynalazku i odkupieniem od znajomego mojej byłej vb ;(
Ty się ciesz, że nie masz diesla, benzyna bezszelestna jest
U mnie już ciut dwumasa daje się we znaki, więc generalnie jest traktorowo-wibracyjnie w środku
Fakt, strasznie słabo wyciszony jest - jak jadę czasami ze znajomym Focusem z 2010, to tamto auto po prostu płynie po ulicy w ciszy w porównaniu do gofra
Wyklejenie drzwi matami pod audio trochę zmniejszyło świsty i hałas, ale bym musiał całe auto wykleić... bez jaj