Forum VW Golf V

Dokładnie ..gaśnica idealnie tam pasuje.
Lepiej załatwić cały boczek i całość przełożyć bo jak oglądałem to jest to dość dobrze zgrzane z tapicerką i rzeźba samemu raczej da słabą wytrzymałość.

Ja wlasnie w tym celu zakupilem ten boczek

Ja gaśnice mam włożoną w styropianową wykładzinę we wnęce na koło zapasowe. Nie mam koła, mam zestaw naprawczy i kompresor. Wyciąłem nożykiem do tapet dwie przegrody i gaśnica pasuje tam idealnie. Tak jakby bylo to jej fabryczne miejsce

kamilex101 pisze:Tak jakby bylo to jej fabryczne miejsce

Widzisz, gaśnica powinna być w łatwo i szybko dostępnym miejscu, a jak nawalisz do bagażnika i nie daj Bóg będzie Ci potrzebna

wojtek-e30 pisze:

kamilex101 pisze:Tak jakby bylo to jej fabryczne miejsce

Widzisz, gaśnica powinna być w łatwo i szybko dostępnym miejscu, a jak nawalisz do bagażnika i nie daj Bóg będzie Ci potrzebna

A próbowałeś gasić kiedyś samochód tą 1 kg. gaśnicą śmiechu warte one nadają się wyłącznie do zgaszenia pożaru popielniczki

Wacek nie popadajmy w skrajności, że od razu caly samochód stanie w płomieniach, bo wtedy to i przemysłowa gaśnica nie da rady

Kiedys w seacie poszła mi uszczelka pod pokrywa zaworów i olej zaczął kapać na rozgrzany kolektor wydechowy. Doszlo do zapłonu. Szybko się zorientowałem, tylko dlatego że powoli jechałem i zobaczyłem wydobywający się dym spod maski. Gaśnica dała radę