Re: Zapinka pasów bezpieczeństwa
: 23 cze 2012, 12:03
Dziś z ciekawości to prównywałem w garażu i są różnice pomiędzy 2004 a 2005 rokiem.
Jedne zamiki pasów są na zwykłym nieosłoniętym płaskowniku i tam nie ma kabelków ani czujnika zapięcia. Nie ma też drugiej kostki pod klapką pod siedzeniem.
Natomiast w drugim, gdzie czujnik pasów jest, to na płaskowniku zamka jest plastikowa oslona przewodów i w puszce pod siedzeniem jest dodatkowa kostka.
Z tego wynika, że przynajmniej któreś auta z pierwszych roczników nie miały seryjnie zygnalizacji niezapiętych pasów.
A tak swoją drogą, to montowanie tej kontrolki wiąże się z tym, że w testach NCAP dolicza sie za to jakieś punkty - stąd wielu producentów idzie na łatwiznę.
Jedne zamiki pasów są na zwykłym nieosłoniętym płaskowniku i tam nie ma kabelków ani czujnika zapięcia. Nie ma też drugiej kostki pod klapką pod siedzeniem.
Natomiast w drugim, gdzie czujnik pasów jest, to na płaskowniku zamka jest plastikowa oslona przewodów i w puszce pod siedzeniem jest dodatkowa kostka.
Z tego wynika, że przynajmniej któreś auta z pierwszych roczników nie miały seryjnie zygnalizacji niezapiętych pasów.
A tak swoją drogą, to montowanie tej kontrolki wiąże się z tym, że w testach NCAP dolicza sie za to jakieś punkty - stąd wielu producentów idzie na łatwiznę.