Volkswagen Golf MK5

[Mettenoos]

Fiat bravo, najlepiej w bialej perle.

moim zdaniem dobry wybór pod kątem wyglądu ale kiepski wybór pod względem mechanicznym ale to nie mój wybór , mój dobry kumpel ma salonowego i mówi że drugi raz by we Fiata nie wchodził /z drugiej strony żadna nowość/
po pierwsze primo - po 6 miesiącach ciekła nagrzewnica, kokpit do zrzucenia oczywiście ale w ramach gwarancji
po drugie ultimo - pomimo zaledwie 70kkm przebiegu skóra na gałce biegów i kierownicy wygląda tragicznie, ja obuwie w lepszym stanie oddaję na Caritas ogólnie wnętrze niby robi na pierwszy rzut oka dobre wrażenie ale jakościowo jest kiepskie jak na auto klasy C, Punto Evo nie od biega jakością a to klasa B
po trzecie .... chyba było primo ultimo jeśli inaczej niech mnie ktoś poprawi - co chwilę jeździ do Fiat Schewe w Gdańsku z jakimiś pierdółkami

zastanów się dobrze zanim popełnisz ten błąd

[Tyson]

to, że materiały są gorszej jakości niż w vw, to wiadomo. Zjechana kiera nie świadczy tylko i wyłącznie o jakości skóry, ale też od kierowcy, a dokładniej o jego dłonie. Ja mam ręce pracownicze z odciskami, skóra ogólnie szorstka. W Golfie kierę mam dosyć mocno wytartą i wygląda na jakieś 200tkm, a na liczniku zaledwie 107tkm. Sporo jazdy miejskiej i efekt jest taki a nie inny.
Zaprzyjaźniony serwis fiata mam na miejscu, a nie jak w przypadku vw najbliższy 120km, części nie takie drogie. Żona nie robi nie wiadomo ile km rocznie, ok. 10tkm.
Dla porównania w cenie lekko ponad 20k kupię bravo z 2009r, golfa w tej cenie kupię 2006 i to oczywiście sprowadzonego, czego od samego początku starałem się wystrzegać.

[Mettenoos]

to, że materiały są gorszej jakości niż w vw, to wiadomo. Zjechana kiera nie świadczy tylko i wyłącznie o jakości skóry, ale też od kierowcy, a dokładniej o jego dłonie. Ja mam ręce pracownicze z odciskami, skóra ogólnie szorstka. W Golfie kierę mam dosyć mocno wytartą i wygląda na jakieś 200tkm, a na liczniku zaledwie 107tkm. Sporo jazdy miejskiej i efekt jest taki a nie inny.

akurat on należy do osób dbających i ręce nie maja tu znaczenia a bardziej kiepski materiały

[Tyson]

w takim razie w moim golfie mam jakąś podróbę
w niedzielę kierunek Gdańsk.

[Mettenoos]

może i podróbę masz ja tego nie wiem , chińczycy swoimi małymi łapkami są w stanie różne rzezy zrobić , w każdym razie macie ręce z papieru ściernego chyba bo osobiście mogę używać auto przez 300, 400 albo i 500 tys km i kiera będzie jak nowa

[stefdeath]

Fiat bravo, najlepiej w bialej perle.

moim zdaniem dobry wybór pod kątem wyglądu ale kiepski wybór pod względem mechanicznym ale to nie mój wybór , mój dobry kumpel ma salonowego i mówi że drugi raz by we Fiata nie wchodził /z drugiej strony żadna nowość/
po pierwsze primo - po 6 miesiącach ciekła nagrzewnica, kokpit do zrzucenia oczywiście ale w ramach gwarancji
po drugie ultimo - pomimo zaledwie 70kkm przebiegu skóra na gałce biegów i kierownicy wygląda tragicznie, ja obuwie w lepszym stanie oddaję na Caritas ogólnie wnętrze niby robi na pierwszy rzut oka dobre wrażenie ale jakościowo jest kiepskie jak na auto klasy C, Punto Evo nie od biega jakością a to klasa B
po trzecie .... chyba było primo ultimo jeśli inaczej niech mnie ktoś poprawi - co chwilę jeździ do Fiat Schewe w Gdańsku z jakimiś pierdółkami

zastanów się dobrze zanim popełnisz ten błąd

Mój brat ma bravko od nowości - kupił w salonie w 2009r. teraz auto ma ok 80 tys. przebiegu i w środku wygląda jak nowe więc nie wiem jak twój kumpel to zrobił że tak styrał to auto
Przez cały ten przebieg nic się z autem nie działo - wymienia tylko olej i filtry i chyba klocki raz zmieniał reszta jeszcze fabryczna.
W aucie nic nie puka, nie trzeszczy, nie stuka, zawias ciągle oryginalny.
Silnik 1.4 Tjet 120KM -bardzo fajny ale sporo pali.
Minusem jest wygląd plastików głównie na boczkach drzwi, słupkach i podsufitce i fotelach - solidnie bo się nie niszczy ale jednak wygląda tanio. No i jest mało miejsca na tylnej kanapie - duużo mniej niż w golfie V.
Jakby to było większe auto to sam bym sobie takiego kupił zamiast VW.

[Mettenoos]

w środku wygląda jak nowe więc nie wiem jak twój kumpel to zrobił że tak styrał to auto

jeden ma tak inny widać inaczej

Przez cały ten przebieg nic się z autem nie działo - wymienia tylko olej i filtry i chyba klocki raz zmieniał reszta jeszcze fabryczna.
W aucie nic nie puka, nie trzeszczy, nie stuka, zawias ciągle oryginalny.

jeden ma tak inny inaczej jeden tylko klocki i olej wymienia a inny jeździ non stop po serwisach, tak to już jest

[stefdeath]

jeden ma tak inny inaczej jeden tylko klocki i olej wymienia a inny jeździ non stop po serwisach, tak to już jest

dlatego nie należy generalizować i odradzać koledze z forum zakupu tego auta. Generalnie bravo ma bardzo dobrą opinię i nawet w teście długodystansowym Auto świata po 100tys. wypadło bardzo dobrze
http://www.auto-swiat.pl/1-wielkie-braw ... dystansowy" onclick="window.open(this.href);return false;

[Mettenoos]

czytałem, czytałem, rankingi TUV też znam odnośnie Bravo ale jakoś do fiutów nie mam zaufania raczej jak większość na forum

[Tyson]

chyba w Twoich okolicach... Jak zobaczysz brązowego passata to nie chaltuj, chyba że w celach zapoznawczych

[Mettenoos]

chyba w Twoich okolicach... Jak zobaczysz brązowego passata to nie chaltuj, chyba że w celach zapoznawczych

no coś Ty, ja się od dawna w to nie bawię są młodsi

[Tyson]

to przekaż młodym, a może lepiej nie...

[Mettenoos]

a może lepiej nie...

[Tyson]

Gdańsk zaliczony. Na wycieczce sie skonczylo.

[Mettenoos]

Gdańsk zaliczony. Na wycieczce sie skonczylo.

pochwal się jakimś szczegółem