Volkswagen Golf MK5

wszystko co związane z ubezpieczeniem, zarejestrowaniem pojazdu oraz inne kwestie natury prawnej
By wojniz -  30 sie 2015, 12:43
 podkarpackie
#190764
Myślę, że wybory się zbliżają, a po wyborach projekt pójdzie do kosza, jako przygotowany przez nie właściwych ludzi.

Zmiany nie są złe, chociaż moim zdaniem podniesienie opłaty nie uzasadnione, jeżeli badanie będzie wyglądało tak jak wygląda. Druga sprawa - zaświadczenie.... po *****, skoro w dowodzie jest pieczątka, oznaczająca to samo. Naklejka na szybie? Hmmm, no chyba, żeby kamerą na skrzyżowaniu można było wyłapywać tych bez. Tylko po co, skoro doskonale wiadomo, komu kończy się przegląd - wszystko jest przecież w bazie. Kary? Kpina. Jeśli nie przejdę przeglądu ostatniego dnia (bo czemu mam przegląd robić wcześniej, skoro zapłącone jest za rok), to w zasadzie automatycznie dostaję karę - nawet w momencie, jeżeli auto postoi w warsztacie, obok diagnosty.

Podsumowując, normalny projekt w stylu PO - w celu wyłapania nie wielu, po dupie dostaje wielu.
By maverick -  30 sie 2015, 19:23
 lubelskie
#190804
Ehhh,nie odbierzcie tego prosze jako przechwalanie sie,bo nie o to mi sie rozchodzi,ale szlag mnie trafia jak czytam takie rzeczy.
W UK kierowca nie wozi ze soba nic.Literalnie nic.W razie jakiejkolwiek kontroli,ktore I owszem zdarzajaá sie kierowca ma obowiazek w ciagu (chyba) 7 dni dostarczyc dokumenty do najblizszego swojemu miejscu zamieszkania posterunku policji.I gitara.
Po to auto ma tablice rejestracyjne rzeby mozna bylo w razie czego znalezc kierowce.
Kazdy policjant w radiowozie po zeskanowaniu tablic wie czy auto ma wazny przeglad I chyba nawet ubezpieczenie.
W polsce radiowozow I innych miejskich straznikow jest do zaj...ania.A wciaz trzeba w aucie ksiegowego wozic,zeby papierow pilnowal.
Aha,najlepsze.Po zakupie auta jedyne co kupujacy musi zrobic,to zaplacic za nabyty pojazd i zlozyc podpis na czyms co jest dowodem rejestracyjnym.I wszystko.I pozniej czekac az pocztá przyjdzie ten ichni dowod rejestracyjny.I to zwyklym listem,Nie poleconym czy innym z potwierdzeniem odbioru
W polsce trzeba 2 dni urlopu wziasc I po dwa razy skarbowka,wydzial komunikacji,tablice rejestracyjne....I czapke znaczkow skarbowych.
Tak bylo 30 lat temu. I bez jakichkolwiek zmian do tej pory.
Naprawde,brak w slowniku ludzi kulturalnych slow,zeby o tym mowic.
By maverick -  30 sie 2015, 22:19
 lubelskie
#190837
Jak to "tyle go widzieli"?
To po co kazde auto ma tablice rejestracyjne?
Po to zeby wypelnic 5 wnioskow I zaplacic dniowke albo I dwie za uzyskanie nowej tablicy gdy stara zostanie uszkodzona przy stluczce parkingowej?
Kpiny.
Internet w telefonie I zegarku.Telewizory I tostery sterowane glosem,a w tym temacie ciagle bez zmain XVI-ty wiek?
A moze po prostu policja lubi papierkowá robote I nie konczáce sie sprawdzanie oczywistych rzeczy :tooth: ?
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  30 sie 2015, 22:27
 pomorskie
#190839
maverick pisze: A moze po prostu policja lubi papierkowá robote I nie konczáce sie sprawdzanie oczywistych rzeczy :tooth: ?
być może wiesz więcej ode mnie, realia są jakie są i długo się nie zmienią, temat o przeglądach technicznych więc nie chce mi się więcej strzępić języka :hi:
By maverick -  30 sie 2015, 22:41
 lubelskie
#190840
Mam nadzieje,ze sie mylisz I jednak to sie zmieni.
Na koniec chcialbym jednak dodac,ze przeglad w polsce,nawet po nowych przepisach,to I tak tylko polowa tego co przechodza auta w UK.
Lecz mimo to,da sie to wszystko ogarnac tak,by kazdy byl zadowolony.
I bezpieczny w swoim aucie.
Ermmm,nie ma tu ani krzty zlosliwosci,ale biorác pod uwage czym zarabiasz na zycie,nie spodziewalem sie ze poprzesz to co napisalem.
Spodziewam sie zas bana. :hi:
Awatar użytkownika
By Mettenoos -  30 sie 2015, 22:52
 pomorskie
#190842
maverick pisze: ale biorác pod uwage czym zarabiasz na zycie,nie spodziewalem sie ze poprzesz to co napisalem.
może nie chodzi do końca o to że nie popieram ale znam realia w tym burdelu :) i znając życie co niektóre instytucje by "popłynęły" :tooth:
Spodziewam sie zas bana. :hi:
Ojjjj aż tak źle mnie oceniasz? :cool: sam nie wiem czy się cieszyć czy płakać :)
By zumi -  30 sie 2015, 23:30
 śląskie
#190846
Moim zdaniem 99zł za dosłownie "przegląd" a raczej 5minut lukania w samochód to i tak dość dużo a ma się podnieść do 150 przynajmniej... kary jak kary... w innych krajach 50% aut nie posiada przeglądu i żyją... osobiście staram się zawsze miec zrobione z autem bo jest moje i robię je dla siebie, dla swojego bezpieczeństwa i wygody... ale bywałem na różnych stacjach i na różnych stacjach mają rożne standardy... zróbmy najpierw porządek na samych stacjach później bierzmy się za samych obywateli... a płacenie przed przeglądem niezależnie od wyniku jest chorym pomysłem i będzie rożnie rozpatrywane przez różne stacje... jeśli ktoś będzie ok to i tak nie skasuje... bo będzie wiedział ze ktoś to zrobi i do niego wróci...

co do samych papierów i oznaczeń po przeglądowych... po co wklepywanie diagnosty do cudownych urządzeń i ogólnopolskich baz danych skoro zajmuje to więcej czasu niż samo diagnozowanie? skoro państwo posiada dane odnośnie przeglądu oraz ubezpieczenia obowiązkowego to po kiego grzyba te wszystkie potwierdzenia i potwierdzonka? skoro podczas najmniejszej kontroli i tak to wszystko z właśnie tymi danymi które są już w systemie sprawdzane? w sumie to wszystko wydłuża czas policji która mogłaby się zając w międzyczasie czymś innym zamiast wypisywaniem durnych raportów itp... jak zwykle szukanie pieniędzy bo za wszystko trzeba zapłacić... i mam osobiście wielką nadzieje ze tak jak piszecie że to wszystko wyląduje w koszu... mamy tyle wszelakich opłat, opłat od opłat i podatków od opłat że głowa mała...

porównywanie Polski do innych krajów jest jak najbardziej na miejscu bo gdzie by nie włączyć telewizor to słyszy się o zagranicznych standardach do których polska też chce dążyć... nie pamiętam ale gdzieś czytałem że w którymś kraju mają w tablicach rejestracyjnych miejsce na coś w stylu żetona który wymienia diagnosta i to jest całe potwierdzenie nie trzeba niczego wozić a i policja wszystko wie bo jest wybita data itp...



czytałem gdzieś też opinie że dobrze że podnoszą opłaty bo w innych krajach płaci się dużo więcej... i zaś wypadałoby przytoczyć tak często powtarzane porównanie... w Polsce zarabiamy 1500 ale złotych za granicą 1500 ale euro... i chyba więcej nie trzeba wyjaśniać...
By Buczek21 -  31 sie 2015, 1:51
 śląskie
#190854
Unia wymaga,to Polska się dostosowuje i tyle w temacie..A że przy okazji zapłaci każdy z nas no to inna bajka :laugh:
Chcą zrobić pewno jak wygląda w DE odnośnie badań technicznych..
DE vs PL
TUV - Transportowy Dozór Techniczny
TUV Gutachten - Papier potwierdzający przegląd z wynikami z przeglądu,który trzeba będzie wozić przy dupie.
Naklejka na tablicy - Naklejka na szybie,dachu...antenie czy czole kierowcy.Zależnie co tam ustalą gdzie to się będzie lepiło :laugh:

W jednym tylko artykule,który czytałem(bo cała reszta portali jak zwykle ctrl+C i ctrl+V) odnośnie tych zmian było napisane że jeszcze zostanie wprowadzony rejestr wszystkich zmian nieseryjnych..Jak w DE...zmienisz koła z seryjnego 16 na 19...na stacje żeby wbić w system...wydech nie seryjny..znowu na stacje do wbicia..itd.Oczywiście każda część pewno będzie musiała mieć atest,który trzeba będzie trzymać w zębach podczas sprawdzania :laugh:
Jak nie wbite,a bagiety złapią..to idealny powód żeby zabrać dowód :laugh:

Dla zwykłego "ludzia" co dba o to czym jezdzi wg mnie zero zmian.Prócz ceny przeglądu,i dodatkowego papierka w schowku z przeglądu.Jak się interesował stanem aut, to się dalej będzie interesował.Co trzeba będzie do wymiany na bieżąco to będzie dalej wymieniał na bieżąco.I przeglądy będą lecieć rok po roku od strzału.

Powinno to zdecydowanie ukrócić januszy co:
-robią przeglądy na zdjęcie, czy delikatny offset włożony w dowód rej.
-skończ się jazda aut z pianą montażową w progach, wyciętych katach,spawachy escortów z dwóch połówek,czy pęknietych wahaczy spiętych trytytami...
-skończy się polski "tjun" z wydechami z rynien, klatkami z rur z szwem :laugh: a to już sztos nieziemski..Bo każda cześć będzie musiała mieć atest...A nie fantazje właściciela z automatem spawaliczym i 4-pakiem tyskiego
-jazda bez przeglądu będzie przypałowa,bo bez naklejki na aucie...

Ja tam czekam na te kosmiczne propozycje stref ekologicznych dla miast co też chcą wprowadzić... gdzie z 70% polskich aut nie będzię się łapało żeby do centrum wjechać bez mandaty/czy innego rodzaju kary :laugh: