#213799
Czy lepiej mieć droższe ubezpieczenia z wyższa wyceną auta czy może z niższą i różnice zainwestować w zabezpieczenie, np jakąś samorobke? Lub atestowane zabezpieczenia? Proszę o pomoc. Parkowanie parking niestrzeżony i ulica.
moim zdaniem należy to wypośrodkować i dowiedzieć się czy droższe ubezpieczenie naprawdę zapewni wypłatę większego odszkodowania. z doświadczenia wiem, że nawet te droższe nie wypłacają 100% wartości samochodu. dla przykładu do mojego golfa ostatnio otrzymałem dokumenty z ubezpieczalni wartość pojazdu 28 tyś zł w razie kradzieży zwrot 25 tyś. ubezpieczony w Gothear, tanio nie jest, w tym miesiącu muszę pomyśleć o zmianie.Domikos pisze:Czy lepiej mieć droższe ubezpieczenia z wyższa wyceną auta czy może z niższą i różnice zainwestować w zabezpieczenie, np jakąś samorobke? Lub atestowane zabezpieczenia? Proszę o pomoc. Parkowanie parking niestrzeżony i ulica.
I tak w razie czego ubezpieczalnia policzy wartość auta na dzień kradzieży/szkody wedle eurotaxu...Domikos pisze:Czy lepiej mieć droższe ubezpieczenia z wyższa wyceną auta czy może z niższą i różnice zainwestować w zabezpieczenie, np jakąś samorobke? Lub atestowane zabezpieczenia? Proszę o pomoc. Parkowanie parking niestrzeżony i ulica.
nie zgadzam się, mi standardowo A3 wg tabeli agent chciał ubezpieczyć na 24800 zł, nie zgodziłem się, dodałem do listy wyposażenia PDC, oświetlenie ambiente, radioodtwarzacz Concert, hak, przyciemnione szyby, alufelgi 17 z nowymi oponami Conti itp... wszystko to czego nie było na liście wyświetlonej przez agenta wg modelu, podwyższyło to wartość pojazdu do 28900 zł, oczywiście równolegle składka minicasco wzrosła z 600 z hakiem zł do ponad 800 zł do tego z wykupionym udziałem wlasnym, i teraz konkluzja - wytłumacz mi proszę, dlaczego niby nie ma podstaw do wypłaty odszkodowania od rzeczywistej kwoty ubezpieczenia?Charakterek pisze:Jak się dowiedziałem, nawet jakbym ubezpieczył auto ponad wartość ze względu na wyposażenie, czy drogi sprzęt audio,
O to musisz ubezpieczyciela spytać. W Warcie powiedzieli mi, że wypłacą maksymalną stawkę za dany rocznik z tabelki. Inni wypłacają minimalną. Jak pójdziesz do sądu - pewnie odszkodowanie Ci wypłaca większe. Ale oni zawsze motywują to tym, że chcesz odszkodowanie wyłudzić, że cena ubezpieczenia była nieadekwatna do rocznika. Pogadaj z agentem ubezpieczeniowy, (a najlepiej z byłym agentem) jak to jest z wypłatami. Wiem, ze nigdy nie odzyskasz pełnej kasy. Zawsze jakiś tam haczyk znajdą, by coś urwać. Nawet jak masz wykupiony pakiet, że auto nie traci na wartości przez rok to i tak sposób znajdą, by Cię oskubać. Tak to działa. Jak pieniądze, to przyjmują bardzo chętnie. Ale jak wypłacić kasę, to już nie bardzo. Ja jak ubezpieczałem Golfa to wprost spytałem która firma w razie kradzieży jest mi w stanie wypłacić najwięcej. Najwięcej była w stanie Warta, ale składki były bardzo wysokie, więc odpuściłem. Potem był ten Gothaer i na niego się zdecydowałem No i oni w razie czego mają najlepsze assistance. Więc naprawdę nigdy nie wierz w to, co Ci agent wciska przy ubezpieczeniu. Bo oni mogą mówić wiele. Jak nie masz tego na piśmie, że w razie kradzieży wypłacają ci PEŁNĄ kwotę na jaką ubezpieczyłeś (napisana kwota cyferkowo i słownie) bez żadnych potrąceń, to zawsze sobie coś znajdą. Bo oni najczęściej piszą tam kwotę na jaką ubezpieczają dane auto. Ani słowa nie ma, że przy kradzieży wypłacą właśnie taką kwotę. Tak są te umowy zbudowane - przypatrz się im. Zawsze jest, że samochód został ubezpieczony na kwotę powiedzmy 30 000 zł. Od tej kwoty zapłaciłeś tyle i tyle. A nigdzie nie jest napisane, ze w razie kradzieży ubezpieczyciel zobowiązuje się wypłacić kwotę na jaką samochód jest ubezpieczony w całości. Zawsze potem piszą Ci pismo, że wycena przy zawieraniu umowy była rażąco zawyżona i że dla tego rocznika najwyższą kwotę jaką mogą wypłacić to jest i tu dają ci taką z 15- 20% mniejszą. Znajomy to przerabiał, więc wiem to z autopsji.Mettenoos pisze:wytłumacz mi proszę, dlaczego niby nie ma podstaw do wypłaty odszkodowania od rzeczywistej kwoty ubezpieczenia?
oczywiście że nie w całości, obliczana jest amortyzacja m. in. na podstawie podanych przez ciebie rocznych przebiegów, logiczne też jest że kwota ubezpieczenie w 360 dniu od momentu podpisania umowy będzie mniejsza niż 1 dzień po podpisaniu umowyCharakterek pisze: na kwotę powiedzmy 30 000 zł. Od tej kwoty zapłaciłeś tyle i tyle. A nigdzie nie jest napisane, ze w razie kradzieży ubezpieczyciel zobowiązuje się wypłacić kwotę na jaką samochód jest ubezpieczony w całości.
ja tez znam z autopsji po kradzieży auta, wypłata niemalże całej kwoty bez potrąceń pod warunkiem wykupienia udziału wlasnego, jedynie pomniejszona o wartość drugiej składkiZnajomy to przerabiał, więc wiem to z autopsji.
Kurczę.. Jedni chwalą to PZU, drudzy nie... Słyszałem, że najlepszą wypłacalność odnośnie szkód całkowitych/kradzieży ma Warta. Za miesiąc kończy mi się AC/OC i już zaczynam czegoś szukać. Niedawno mnie w PZU mocno wkur.. , bo jak miałem obcierkę z winy drugiego kierowcy to mój własny rzeczoznawca policzył mi zamiennik dokładki na tyle za 60zł, gdzie po kontakcie z ASO koszt to 480zł... Nie znam się na tym jakoś specjalnie prawnie, ale myślałem, że skoro idę do "swojej" firmy i ocenia to "swój" rzeczoznawca to nie będzie szczędził na jakiś gównianych niedostępnych zamiennikach.... Tym bardziej, że sprawca był ubezpieczony w konkurencji. Ale nie wiem, nie znam się na tym dobrze. Teraz zrobię obchód po ubezpieczycielach i rozważę poważnie tą Warte.Mettenoos pisze:to są nieprawdziwe informacje, inkasuję tyle na ile mam ubezpieczone auto a nie ile jest w tabelce, miałem szkodę calkowitą kiedyś i wycenili mi wg rzeczywistej kwoty ubezpieczenia w PZU
oczywiście że nie w całości, obliczana jest amortyzacja m. in. na podstawie podanych przez ciebie rocznych przebiegów, logiczne też jest że kwota ubezpieczenie w 360 dniu od momentu podpisania umowy będzie mniejsza niż 1 dzień po podpisaniu umowyCharakterek pisze: na kwotę powiedzmy 30 000 zł. Od tej kwoty zapłaciłeś tyle i tyle. A nigdzie nie jest napisane, ze w razie kradzieży ubezpieczyciel zobowiązuje się wypłacić kwotę na jaką samochód jest ubezpieczony w całości.
ja tez znam z autopsji po kradzieży auta, wypłata niemalże całej kwoty bez potrąceń pod warunkiem wykupienia udziału wlasnego, jedynie pomniejszona o wartość drugiej składkiZnajomy to przerabiał, więc wiem to z autopsji.
wszystko zależy od tego jak i gdzie ubezpieczyłeś auto