Strona 2 z 2

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 12:14
autor: Mettenoos
A-R-T-U-R pisze:zarobienie na szkodzie w postaci gotowki :wall:

zgadza się ale wtedy nie można płakać że zamienniki czy używki, ja kiedyś za szkode w swoim vw polo dostalem 3800 zl, za 2000 tys zrobilem na uzywkach ze szrotu a 1800 wpadło w kieszeń

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 12:17
autor: Bartas
Mettenoos pisze:
A-R-T-U-R pisze:zarobienie na szkodzie w postaci gotowki :wall:
za 2000 tys zrobilem na uzywkach ze szrotu
Drogo coś Ciebie to wyszło co on tam miał ? :naughty:

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 12:24
autor: A-R-T-U-R
Mettenoos pisze:
A-R-T-U-R pisze:zarobienie na szkodzie w postaci gotowki :wall:

zgadza się ale wtedy nie można płakać że zamienniki czy używki, ja kiedyś za szkode w swoim vw polo dostalem 3800 zl, za 2000 tys zrobilem na uzywkach ze szrotu a 1800 wpadło w kieszeń
dokładnie Tak. Świadomy wybór co chcesz osiągnąć. Chcesz zarobić, to robisz na częściach ze szrotu a jak coś wyjdzie później to pretensja tylko do siebie). Nie chcesz, to robisz na ori w warsztacie, dostajesz zastępcze auto i się nie martwisz niczym

Dodano po 4 minutach 23 sekundach:
Najważniejsze jak się ma polisę AC to dopłacić do opcji że naprawa jest na ORI częściach. Wtedy jak robisz ze swojego AC to nie ma problemu.
a jak z OC sprawcy to warsztat i tyle. Dostajesz auto zastępcze i nic Ciebie nie interesuje. Przerabiałem to i jedynym moim zmartwieniem było tankowanie cudzego samochodu :tooth:

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 15:28
autor: Charakterek
Mettenoos pisze:
zgadza się ale wtedy nie można płakać że zamienniki czy używki, ja kiedyś za szkode w swoim vw polo dostalem 3800 zl, za 2000 tys zrobilem na uzywkach ze szrotu a 1800 wpadło w kieszeń

Raczej dołożyłeś do biznesu 1 996 200 zł ;) Taki drobny żarcik do tego, co napisałeś :) Sporo tych używek musiałeś nakupować.

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 18:12
autor: Mettenoos
Charakterek pisze:
Mettenoos pisze:
zgadza się ale wtedy nie można płakać że zamienniki czy używki, ja kiedyś za szkode w swoim vw polo dostalem 3800 zl, za 2000 tys zrobilem na uzywkach ze szrotu a 1800 wpadło w kieszeń

Raczej dołożyłeś do biznesu 1 996 200 zł ;) Taki drobny żarcik do tego, co napisałeś :) Sporo tych używek musiałeś nakupować.
Fakt :laugh:

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 21:43
autor: Kuki
A-R-T-U-R pisze:Kiedy Wy sie w koncu nauczycie
Właśnie się nauczyłem :ok: Znam się na wielu innych rzeczach, jednak w kwestii ubezpieczenia wolę zapytać innych ;-)

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 03 kwie 2016, 22:29
autor: Tyson
Wujas na jesieni miał stłuczkę. Stal w korku dostał w dupę zaś on lekko uderzył w samochód przed nim. Szkody małe. Z przodu połamała się ramka od tablicy i zderzak lekko odskoczył z prawej strony. Z tylu zderzak pęknięty, uchwyty też i lekko błotnik dostał. Uniqua wyceniła na 3500. Wstawił do do Zdziśka, zderzak tylny używka, lakierowanie, błotnik do wyklepania i malowanie. Skasował 1400. Wuj dostał samochod zastępczy na 7 dni od agenta i po wszystkim napisał jeszcze pismo do uniqui że cos tam doszło i dopłacili jeszcze 300 :sleepy:
A to wszystko w starym pasku b5 z 99r
Od samego poczatku mówiłem mu, że wycenią grosze, a tu niespodzianka!
Przytulił 2400 :P

Dodano po 2 minutach 57 sekundach:
Nie uwierzyłbym w to, bo wiem jakie są realia. Wuj podał mojego firmowego maila i do całej dokumentacji mialem wgląd.

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 10 kwie 2016, 18:49
autor: A-R-T-U-R
odnośnie polisy AC...
źródło -> https://www.facebook.com/permalink.php? ... 43&fref=nf

Polisa Auto Casco ??? Sprawdź czy faktycznie twoje auto ma taką ochronę za jaką myślisz że zapłaciłeś .
Obserwując w ostatnich miesiącach rozgoryczenie i rozczarowanie kiedy to po kolizji dumni posiadacze polisy AC zjawiali się u nas w serwisie , doszedłem do wniosku że spróbuje odrobinę uświadomić społeczeństwo za pomocą naszego profilu na FB.
Mam nadzieje że komuś przydadzą się moje wskazówki przy zawieraniu polisy AC na następny okres ubezpieczeniowy.
Po pierwsze sprawdźcie czy wasza polisa zawiera :
Wariant SERWISOWY a nie KOSZTORYSOWY - oznacza to że po otrzymaniu kosztorysu zazwyczaj zaniżonego oraz zawierającego liczne potrącenia i najniższa stawkę za roboczogodzinę w regionie SERWIS może sporządzić swój kosztorys z zastosowaniem odpowiednich części w odpowiedniej cenie i bez jakichkolwiek potrąceń gdzie w wariancie KOSZTORYS takiej możliwości już nie ma . Pierwszy kosztorys sporządzony przez likwidatora z T.U. Jest ostatecznym i nie ma możliwości odwołania się od niego.

Dwa, udział własny w szkodzie powinien być ZNIESIONY często nasi klienci dowiadują się o tym że mają udział własny w szkodzie kwotowy lub procentowy w najgorszy możliwy sposób czyli po kolizji . Jest tak dlatego że donosicie państwo błędne wrażenie że, jeżeli macie polisę AC to zostanie wam zrefundowana całość powstałych po kolizji uszkodzeń wielu z was po prostu nie czyta polis które zawiera zawierzając agentom lub brokerom ubezpieczeniowym lub po prostu nie rozumie tak sprytnie używanych w treści ogólnych warunków ubezpieczenia sformułowań używanych przez T.U. o których tu piszę.
Najczęściej spotykany udział własny w szkodzie to kwota od 500-1000 zł lub procentowy 10-20%.

Trzy, amortyzacja na częściach zamiennych powinna być WYKUPIONA . To jest bardzo ważna i niestety często stosowana sztuczka która może was wiele kosztować i zaniżyć wypłacone odszkodowanie o prawie 40% jeżeli macie państwo auto starsze niż 6 lat ( z tego co pamiętam ) to wg waszego towarzystwa wasze części mogły się z amortyzować nawet o 55% i o tyle zostanie potrącona kwota z ceny nowej części więc dla przykładu jeżeli mieliście nowy oryginalny zderzak za 1000 zł to po zamortyzowaniu się go ku uciesze T.U. Zapłaci wam za niego 450 zł a zazwyczaj przy kolizji tych części jest znacznie więcej wiec prosta matematyka sami sobie policzcie.

Ostatnia sprawa dopytajcie swojego agenta lub brokera o części jakie zostaną użyte do naprawy czy to bedą części oryginalne zamienne czy tak zwane części alternatywne czyli najtańsze zamienniki którymi osobiście gardzę.
Tak więc reasumując nie bójcie się pytać swojego agenta i czytajcie umowy który podpisujecie żeby to pracownik serwisu w najgorszym momencie nie musiał wam tłumaczyć jak słabą macie polisę często ta bardzo zła od tej dobrej potrafi różnić się kwotą 200-300 złotych.

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 14 kwie 2016, 12:21
autor: hubson77
święte słowa :)

od siebie dodam, że warto jeszcze dodać samochód zastępczy, ja za taką usługę dopłaciłem całe 36 zł w skali roku :) bez względu czy to będzie kolizja twu twu, czy samochód się zepsuje.

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 15 kwie 2016, 21:28
autor: Kuki
To może ktoś pochwali się które towarzystwa mają 3/3 pkt z powyższego tekstu ? Za miesiąc i mnie czeka wybór... :wacko:

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 18 kwie 2016, 9:45
autor: hubson77
Kuki pisze:To może ktoś pochwali się które towarzystwa mają 3/3 pkt z powyższego tekstu ? Za miesiąc i mnie czeka wybór...
Gothaer ma najlepszą ofertę jeśli chodzi o ubezpieczenia "z wyższej półki" i uwzględnia wszystkie założenia z poprzednich postów.

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 11 sie 2016, 13:18
autor: cybix

Re: Dobre ubezpieczenie czy dobre zabezpieczenie?

: 12 sie 2016, 11:16
autor: morfeusz747
Właśnie szukam jakiejś tańszej alternatywy co do kwestii GPS i bardzo fajny bajer.Tylko jak wyjdziemy poza zasięg tego urządzenia (33m) to już nie znajdzie autka hehehe