Forum VW Golf V

Witam,
Wczoraj dostałem uderzenie w tył samochodu. Sprawcą był młodziak. Zjechaliśmy na pobliski parking. Powiedziałem, że dzwonię na policję. On zaczął mówić że bardzo się spieszy do pracy i zostawi mi numer polisy. Ja powiedziałem, że nie i zacząłem dzwonić. Jak dzwoniłem on uciekł na piechotę, a samochód zostawił. Przyjechała policja, po numerach ustaliła adres zamieszkania i pojechała tam. Nie było go. W dalszym ciągu próbują go namierzyć.
Ja natomiast ustaliłem numer polisy i złożyłem wniosek o szkodzie. Dzisiaj mam oględziny w serwisie VW+rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej. Mój samochód dostał w tylny zderzak z prawej strony.Pęknięty, więc do wymiany. Myślałem, że to tylko zderzak, ale jak otworzyłem klapę bagażnika, to już jej nie mogę zamknąć. Trochę ramę wcisnęło do środka.
I tutaj mam pytania:
1) Czy mogę żądać od firmy ubezpieczeniowej aby mój samochód był naprawiany w serwisie VW(chcę bezgotówkowo)
2) Jak będą przebiegać sprawy jak sprawca będzie nieuchwytny?
Pozdrawiam

Co do 1. to różnie podchodzą do tego ubezpieczalnie. Tak jak np PZU ma "swoje" serwisy. Żądaj naprawy bezgotówkowo. Są serwisy, że sami sobie ściągną od ubezpieczenia, kwestia dogadania z serwisem i jaki oni mają regulamin. Ubezpieczyciel poda ceny "zamienników", Ty możesz argumentować, że zamiennik obniża wartość Twojego samochodu, a stan jego po naprawie ma być tak jak przed. Możesz skorzystać też u swojego ubezpieczyciela z BLS (bezpośrednia likwidacja szkód-jakoś tak to się nazywa)
Do 2. To już chyba problem ubezpieczalni, masz papier z policji, wina orzeczona.

Ps. Faktycznie musiał się spieszyć, że wolał na nogach iść

janekdzbanek pisze: ↑

11 lip 2019, 8:22

I tutaj mam pytania:
1) Czy mogę żądać od firmy ubezpieczeniowej aby mój samochód był naprawiany w serwisie VW(chcę bezgotówkowo)

Oddajesz auto do serwisu VW a z ubezpieczalnią dogadujesz szczegóły. Podajesz adres postoju auta i wsio. Pamiętaj o aucie zastępczym, które przysługuje Tobie na cały czas naprawy Twojego auta. W całości pokrywa to OC sprawcy

janekdzbanek pisze: ↑

11 lip 2019, 8:22

2) Jak będą przebiegać sprawy jak sprawca będzie nieuchwytny?
Pozdrawiam

Tego nie wiem. Może @Mettenoos ma wiedzę w tym temacie

Wróciłem właśnie z wyceny w serwisie VW. Był również rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej. Wszystko wyszło 10tyś. Wartość auta 14,5tyś więc szkody całkowitej nie było. Teraz tylko kwestia policji o sprawcy. Obawiam się, że może się ukrywać lub wszystkiemu zaprzeczać. Dziwie się, że policja tak długo go szuka. Mają jego dane to nie mogą namierzyć gdzie pracuje lub jego numer komórkowy i namierzyć go satelitarnie?.

jego numer komórkowy i namierzyć go satelitarnie?.

Za dużo filmów sci-fi oglądasz, niby kto w sprawie o wykroczenie ma wydać takie postanowienie? To nie rozbój ani zabójstwo, o tym decyduje sąd a nie policja

Koleś może był pod wpływem "czegoś". Odparuje i sam się zgłosi na psy.

@janekdzbanek Najpierw wzywa się właściciela pojazdu celem złożenia wyjaśnień bądź wskazanie osoby której udostępnił pojazd, przecież nie wiadomo czy kierujący był właścicielem

Dodano po 2 minutach 29 sekundach:

Dziwie się, że policja tak długo go szuka. Mają jego dane

@janekdzbanek mają jego dane czy dane pojazdu? Podał ci swoje dane? Prawdziwe?

Policja ma dane pojazdu i po tym doszła kto jest właścicielem. Ale cały czas jest on nieuchwytny.Sam on nie podał mi danych bo jak dzwoniłem na policję to on samochód zostawił i zwiał.

Naćpany albo na_ebany był. UFG ci zapłaci a potem będą ściągać z jego polisy