Forum VW Golf V

Ponoć weszła ustawa/rozporządzenie czy cos w tym stylu ze straż miejska/wiejska nie może juz wystawiać mandatów z fotoradaru ile jest w tym prawdy??

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/4 ... darow.html" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

W Lodzi w tych wszystkich miejscach gdzie Straz Wiejska sie rozstawiala pojawili sie juz tabliczki...

przykladowa:

wracaj do tematu troche. Mnie trzepnol kolo slupska fotoradar slupek co sie okazalo to strazy miejskiej i nie bylo mnie super widac i mialem do wyboru 4ptk i 200zl albo 200zl bez ptk. Generalnie teraz kazdy fotoradar musi byc oznakowany.

Czolo pisze: Generalnie teraz kazdy fotoradar musi byc oznakowany.

zgodnie z ustawą mają na to czas do czerwca 2014 roku

mettenos pisze:

Czolo pisze: Generalnie teraz kazdy fotoradar musi byc oznakowany.

zgodnie z ustawą mają na to czas do 2013 roku

Twoje stwierdzenie jest prawdziwe rozumiejąc oznakowany jako pomalowany na oczojebny żółty kolor. I tutaj rzeczywiście mają na to 3 lata.

Jeśli chodzi o oznakowanie poprzedzające fotoradar, to ono z tego co wiem jest konieczne zawsze i to już teraz. Największym qrestwem jest to, ze jakiś mądry wymyślił znak informujący o obecności fotoradaru z doczepioną pod spodem tabliczką "na odcinku X km". Na wlocie do wawy od strony zachodniej, za każdym skrzyżowaniem stoi taki znak i tym sposobem na odcinku ponad 10km musisz być czujny bo inaczej pamiątka...

Niedawno temu wybrani wprowadzali jakieś zmiany w ustawie na ten temat - między innymi to malowanie fotoradarów na oczojebny kolor. Pojawił się wtedy przepis, który miał sprawić, że nie będzie sytuacji w której jest znak informujący o obecności fotoradaru a fotoradaru nie ma lub jest nieaktywny. Dodatkowo miały zniknąć atrapy tych urządzeń. Finał jest taki, że ITD, który przejął fotoradary twierdzi, że nie jest atrapą coś w co może być upchnięty fotoradar (tu w sumie to mają rację). Jeśli chodzi o przepis o oznakowaniu radaru to jest on tak sprytnie napisany, że "fotoradar musi być poprzedzony znakiem", ale nigdzie nie ma napisane, że za znakiem informującym o fotoradarze MUSI być aktywny fotoradar.

Tym sposobem mamy prawie martwy przepis i dalsze praktyki z trzepaniem kasy przez straże miejskie i gminne.

rzeczywiście miałem na myśli kolor

Witajcie
Interesuje mnie inna kwestia.Co gdy dostanie się mandat z fotoradaru Straży Miejskiej gdzie nie widać dobrze ani kierowcy,ani pasażera.Dziś taki odebrałem i zaproponowano mi trzy opcje:(
1.Przyznanie się i przyjęcie mandatu 400zł i punktów 8.
2.Nie przyznanie się i wskazanie kto kierował w momencie fotki.
3.Odmowa wskazania kogokolwiek i zapłata 500zł bez punktów.
Można jakoś "wymiksować" się z takiego mandatu?

Neosternik pisze:Witajcie
Interesuje mnie inna kwestia.Co gdy dostanie się mandat z fotoradaru Straży Miejskiej gdzie nie widać dobrze ani kierowcy,ani pasażera.Dziś taki odebrałem i zaproponowano mi trzy opcje:(
1.Przyznanie się i przyjęcie mandatu 400zł i punktów 8.
2.Nie przyznanie się i wskazanie kto kierował w momencie fotki.
3.Odmowa wskazania kogokolwiek i zapłata 500zł bez punktów.
Można jakoś "wymiksować" się z takiego mandatu?

Przerabiałem temat
jak masz już jakieś punkty to bierz 3 opcje
zawsze możesz podjechać do nich i ponegocjować kwotę, mi sie udało

Możesz spróbować tak:

http://demotywatory.pl/2375839/Mistrz-cietej-riposty

Podjechać do nich nie bardzo mogę bo to spory kawałek drogi ode mnie.
Co do Ciętej Riposty....to fotkę mam od przodu,ale nie można rozpoznać kto za kierą.
Co sądzicie żeby podać dane znajomego z Anglii,który używał auta gdy był u mnie??:)
Ktoś sprawdził taką opcje??

Mój znajomy odmówił wskazania kierującego pojazdem tłumacząc się że autem jeżdzi żona,syn i córka i nie jest w stanie określić kto prowadził samochód w owym czasie bo nikt z rodziny nie chce się przyznać.Zadeklarował że w tym wypadku może wziąść na siebie jako właściciel auta mandat wysokości 200 PLN bez punktów.Natomiast Straż wiejska powiedziała mu ze nie da rady i ma dwie opcje albo mandat za wykroczenia a było tez 400 PLN i 8 punktów albo wnoszą sprawę do sądu.Wybrał drogę sądową i o dziwo wygrał zapłacił te oferowane przez siebie 200 PLN.
Straż wiejska ma ciągotki do przeginania ostatnio zatrzymali mnie jadącego samochodem cieżarowym.Podkreślam że według prawa straż wiejska nie może zatrzymać jadacego samochodu. Może jedynie zaparkowane auta skontrolować.Oznajmiłem panom strażakom iż zatrzymując mnie jadącego nadużywają swoje uprawnienia itd.Odpowiedź była natychmiastowa:"jechać dalej"

Sylwestro pisze: Straż wiejska ma ciągotki do przeginania ostatnio zatrzymali mnie jadącego samochodem cieżarowym.Podkreślam że według prawa straż wiejska nie może zatrzymać jadacego samochodu. Może jedynie zaparkowane auta skontrolować.Oznajmiłem panom strażakom iż zatrzymując mnie jadącego nadużywają swoje uprawnienia itd.Odpowiedź była natychmiastowa:"jechać dalej"

może mam złe informacje,ale do tej pory straż wiejska czy miejska nie mogła zatrzymać pojazdu,gdy sami poruszali się pojazdem,więc wyprzedzali samochód i strażak wyskakiwał aby zatrzymać auto ,ale prawdopodobnie zmieniły się przepisy i już mogą.

może mam złe informacje,ale do tej pory straż wiejska czy miejska nie mogła zatrzymać pojazdu,gdy sami poruszali się pojazdem,więc wyprzedzali samochód i strażak wyskakiwał aby zatrzymać auto ,ale prawdopodobnie zmieniły się przepisy i już mogą.

Mogą Cię zatrzymać jak np. wjedziesz pod zakaz tak jak w Warszawie na zamkniętym moście śląsko-dąbrowskim albo cięzarówką pod zakaz tonażowy.Ale tak normalnie do kontroli to nie mają prawa.Ja tą w/w akcję miałem w lutym nie wiem może i się zmieniło od tamtej pory,chociąż nie sądzę.

A testował ktoś opcje wskazania szwagra z Niemiec,albo kolegi z Anglii?
Wiem że można powiedzieć że nie wie się kto,i zostanie sam mandat bez punktów.

Zgadza się nie wskazanie osoby prowadzącej pojazd grzywna 500 pln bez punktów.