Chciałem się z wami podzielić doświadczeniami z wymianą maty w pierwszym fotelu a dokładniej w siedzisku (następny fotel robię w następny weekend). Przy rozbieraniu posiłkowałem się instrukcją do której kilka razy podawany był link czyli
http://modyfikacje-vw.blogspot.com/2011 ... miana.html ale z małymi odstępstwami (zdjęcie pokrętła na których widać zatrzaski - więc nie ciągnie się na siłę).
Co prawda pisałem już częściowo tutaj:
https://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?p=244921#p244921 ale postanowiłem dopisać się w tym poście.
Fabrycznie mata jest przyszyta do tapicerki (nie wiem czy we wszystkich - pewnie do któregoś roku) więc wymiana wiązałaby się z wizytą u tapicera ponieważ do wymiany maty trzeba usunąć trzy poprzeczki, które napinają materiał a są naszyte na matę (widać na zdjęciach).
Znalazłem inne rozwiązanie. W nowszych (mata za zdjęć pochodzi z tourana 2011 a mój golf to 2004) jest przyklejona do gąbki a nie do tapicerki. I też chyba jest trwalsza bo mniej przewodów cieplnych ale grubsze.
Tak jak przy tej gąbce z której oderwałem tak samo zastosowałem taśmę dwustronną. Zacząłem od początku siedziska gdzie znajduje się bardzo długi jednolity pasek taśmy dwustronnej i po kawałku do tyłu. W miejscu gdzie miałem wypaloną dziurkę od iskier dałem kawałek materiału w podobnym kolorze i też na taśmę dwustronną. Starą zepsutą i pechową matę zwyczajnie wyciąłem nożyczkami od tapicerki gdzie tylko się dało (użyłem nożyczek bez ostrego czubka w razie "w"). Gotową tapicerkę zwyczajnie naciągnąłem na gotowe siedzisko. Potrzebne są dwie osoby do tego.
Pasażer juz chwali, że pięknie grzeje a tylko na 2 level ustawia
Jedyne co mnie zastanawia to te napisy na zakupionej macie - ostatnie dwa zdjęcia. Czy VW zlecał robienie części w CHINACH? To jest oryginał? Będzie to trwałe?
mam nadzieję, że komuś to pomoże