#256001
Witam Panowie . Do końca nie wiedziałem w którym dziale zamieścić tego posta , ale problem mam ewidentnie hamulcowo -elektroniczny . Czasem w moim TDI bywa tak , że pedał wpada sobie w podłogę. Podpompuje 2 -3 razy i zahamuje, ale ledwo. Zgasze auto , odpale od nowa i pedał znowu twardy i wszystko dziala jak nalezy . Troche się boje tak jeździć więc szukam dobrego serwisu w Łodzi który mi to ogarnie i zdiagnozuje . Często po dłuższym postoju , gdy chce hamować siła tego hamowania zaraz po odpaleniu nie jest od razu dostateczna . Musze pare razy zahamować żeby idealnie łapało . Tłumaczyłem to sobie rdzą i nalotem na tarczach które musiały się oczyścic , ale czy aby napewno ? Problem nr 2 . Jade sobie na tempomacie , naciskam hamulec , bo ktoś mi wyjeżdża i tempomat standardowo gaśnie . Problem w tym , że nie mogę go spowrotem włączyć ... muszę pare razy zahamować i kliknąc RES żeby wrócił . Prosze o jakieś porady , nawet strzały o co chodzi i gdzie zacząć szukać. Problem nasilił się po wymianie klocków i tarcz z tyłu na wiosne ... czy tempomat nie włączał by się ,.bo przykładowo któryś zacisk nie odbija ? Niestety auto stoi w Niemczech i nie mam nawet VCDSA ze soba , także nie mogę mu nawet błędów sprawdzić . Jeśli pomyliłem działy to przepraszam ... Paru ludzi miało podobny problem z hamulcami o tempomatem , ale nigdy nikt napisał co go powodowało . Czujnik pedału hamulca jest nowy , a objaw wskazuje chyba idealnie.na niego ... tak jakby auto myślało że ciągle naciskam hamulec i dlatego nie pozwala mi odpalić tempomatu ... pomocy !
Kupie :
- Czarne lampy przednie GTI
- Kupie lampy tylnie GTI
- Czarne lampy przednie GTI
- Kupie lampy tylnie GTI