Witam mam Golfa z silnikiem 1.9 Tdi 90 KM 2005 rok przebieg 250tys km. Zakupiony został w sierpniu przy przebiegu 220 tys, i problem tkwił juz od tamtego czasu.
Po dłuższym postoju a szczegolnie po nocy , po zapaleniu silnika golfik puszcza niebieskawa chmurke dymu. Dzieje to sie tylko gdy silnik jest hm , zimny.
Znajomy mechanik powiedział że to uszczelniacze pompowtrysków... i że w sumie sie nie opłaca robić tego ponieważ trzeba dać również głowice do planowania i że koszt całej robocizny będzie dużo wynosił ( w sumie nie sprecyzował ile
). Powiedział żeby dolewać oleju i bedzie okej... Fajnie tylko ze mnie denerwuje ten ranny smog z komina -,-
Wiem ze nikt nie jest wróżką
ale czy ktoś miał może podobny objaw? Albo może ktoś sie orientuje ile taki remont kosztowałby ( orientacyjnie oczywiscie ) .
Dodam że samochód bierze olej , od wymiany do wymiany dwukrotnie zapala sie kontrolka o niskim stanie oleju , z tym że przy drugim razie jest to wymiana oleju ( co 10 tys).
Nie znam sie na mechanice ale wiem ze jest do wymiany jakaś przepustnica która jest dziurawa czy zawór , może chodzi o EGR , ale raczej chyba tego się nie tyczy za bardzo... wiem też że w intercoolerze były ślady oleju, nie wiem jak dużo bo sam tego nie sprawdzałem, tylko mechanik... Może turbo przepuszcza i stąd to spalanie oleju oraz poranny dymek ?
Wiem że to gdybanie co może być
ale może podpowie ktoś jakąs rade żeby zdiagnozować przyczyne.
Pozdrawiam