#287052
Witam.
Taka sytuacja - póki co, losowo.
Taki jakby gwizd turbiny. Niby jedzie , ale przy stałym trzymaniu gazu - gwizd, przestaje, gwizd ( najbardziej nna trzecim biegu i poczatku czwórki). Nie trwa to długo, ale daje do myślenia. Jakby wchodziło na obroty, przestawało i ponownie wchodziło. W tym momencie jakby chciał, a nie mogł iść. Ale po czasie sie to uspokaja.
Z rok temu miałem wyciąganą, czyszczoną i coś tam wymieniane - może jakby zregenerowana. Od tego czasu było ją wyraźnie słychać - gwizd - ale takich numerów nie było. Przyspieszanie odbywa się płynnie, a nie jak przed tym zabiegiem był taki mocny pociąg. Była również wymieniona gruszka i chłodniczka jakaś, uszczelka pod kolektorem.
Tak się zastanawiam, że skoro chodzi dobrze, jak się ta sytuacja uspokoi to może jakaś elektronika, lub coś banalnego - trafiłem na zawór n75 - czy on może dawać takie objawy?
Kilka lat temu kumpel w Galaxy miał przypadek, że turbina przestała działać podczas jazdy, ale wystarczyło - również podczas jazdy, aby nie przerywać drogi - wyłączyć i włączyć auto i wszystko wracało do normy do kolejnego razu, który mógł nastąpić za kilkadziesiąt kilometrów.
Co może być przyczyną?
Z góry dziękuję za informację
Pozdrawiam
BJ
Taka sytuacja - póki co, losowo.
Taki jakby gwizd turbiny. Niby jedzie , ale przy stałym trzymaniu gazu - gwizd, przestaje, gwizd ( najbardziej nna trzecim biegu i poczatku czwórki). Nie trwa to długo, ale daje do myślenia. Jakby wchodziło na obroty, przestawało i ponownie wchodziło. W tym momencie jakby chciał, a nie mogł iść. Ale po czasie sie to uspokaja.
Z rok temu miałem wyciąganą, czyszczoną i coś tam wymieniane - może jakby zregenerowana. Od tego czasu było ją wyraźnie słychać - gwizd - ale takich numerów nie było. Przyspieszanie odbywa się płynnie, a nie jak przed tym zabiegiem był taki mocny pociąg. Była również wymieniona gruszka i chłodniczka jakaś, uszczelka pod kolektorem.
Tak się zastanawiam, że skoro chodzi dobrze, jak się ta sytuacja uspokoi to może jakaś elektronika, lub coś banalnego - trafiłem na zawór n75 - czy on może dawać takie objawy?
Kilka lat temu kumpel w Galaxy miał przypadek, że turbina przestała działać podczas jazdy, ale wystarczyło - również podczas jazdy, aby nie przerywać drogi - wyłączyć i włączyć auto i wszystko wracało do normy do kolejnego razu, który mógł nastąpić za kilkadziesiąt kilometrów.
Co może być przyczyną?
Z góry dziękuję za informację
Pozdrawiam
BJ